2009. Co nas czeka w nauce
Razem z Ameryką podobne cele zadeklaruje druga potęga gospodarcza – Unia Europejska. W krajach Zachodu wybuchnie moda na ekologię.
1 maja na ulice europejskich miast wyjdą tłumy młodzieży skandującej tylko jedno hasło: "Zielono mi!". Co czeka.
Wydarzenia 2009: kosmos, medycyna, klimat, badania podstawowe.
Przewidywanie odkryć to jak wróżenie z fusów. Ale spróbować warto, choć
najważniejsze ze spodziewanych wydarzeń zbledną, jeśli nieoczekiwanie
objawi się nowy Einstein albo odbierzemy przekaz od obcej cywilizacji
Zacznijmy od nieba. Rok 2009 ONZ ogłosił Międzynarodowym Rokiem
Astronomii. Mija bowiem 400 lat od czasu, kiedy Galileusz po raz
pierwszy wycelował lunetę w niebo. Na całym świecie astronomowie i
miłośnicy nieba przygotowują pokazy i wykłady. Ich stale uaktualniana
lista jest na stronie: http://www.astronomia2009.pl .
W
ramach akcji "Szkoła myślenia" organizujemy "Taniec z gwiazdami" – w
jedną z kwietniowych nocy zaprosimy wszystkich, nie tylko szkoły, do
oglądania rozgwieżdżonego nieba.
Najciekawsze zjawiska na niebie
24
LUTY: do Ziemi zbliży się kometa C/2007 N3 (Lulin) – ledwo widoczna
gołym okiem, lepiej przez lornetkę. Bardziej spektakularnych komet
astronomowie na ten rok nie przewidują, ale z kometami nigdy nie
wiadomo. Mogą pojawić się niespodziewanie i zachwycić jasnym warkoczem,
jak kometa Hale'a-Boppa w 1997 r.
22 LIPCA: Całkowite zaćmienie
Słońca – perła w koronie tegorocznych zjawisk astronomicznych,
najdłuższe zaćmienie w tym wieku (ponad 6-minutowe), widoczne w
Indiach, Chinach i Japonii. Wcześniej, 26 stycznia, nastąpi obrączkowe
zaćmienie Słońca, ale żeby je zobaczyć, trzeba wybrać się na Wyspy
Kokosowe, Sumatrę, Jawę, Borneo lub Celebes.
13 SIERPNIA:
przypada maksymalne natężenie zazwyczaj obfitego roju meteorów
Perseidów (inne roje spadających gwiazd warte oglądania: 18 listopada –
Leonidy, 14 grudnia – Geminidy).
Co będzie się działo na orbicie
To już przedostatni rok w harmonogramie budowy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). W 2010 r. stacja ma zostać ukończona.
12
LUTEGO: prom Discovery zawozi na stację ostatnie skrzydło baterii
słonecznych. W 2009 r. promy cztery razy będą kursować do ISS, wożąc
zaopatrzenie i końcowe elementy stacji (Endeavour leci w czerwcu,
Discovery ponownie w sierpniu, a Atlantis w listopadzie). Kilka razy do
ISS przycumują też rosyjskie towarowe Progressy i załogowe Sojuzy,
przywożąc kolejne zmiany załogi na stację.
25 MARCA: Sojuzem
leci Charles Simonyi, miliarder, były menedżer Microsoftu, który już po
raz drugi kupił sobie za grube miliony dolarów bilet w kosmos. Ten rok
może być przełomowy dla kosmicznej turystyki – kilka firm, m.in. Virgin
Galactic miliardera Richarda Bransona, chce rozpocząć regularne
turystyczne loty suborbitalne.
31 MARCA: po raz pierwszy ma
wystartować budowana przez miliardera Elona Muska rakieta Falcon-9,
która przejmie od odchodzących na emeryturę w 2010 r. promów zadanie
zaopatrywania stacji orbitalnej. NASA chce coraz więcej zadań zlecać
prywatnym przedsiębiorcom. W lipcu odbędzie się też test nowej
załogowej rakiety Ares mającej zastąpić promy. Ale uwaga, niektóre z
kosmicznych planów Ameryki mogą trafić do kosza. Wiadomo, że ekipa
prezydenta Baracka Obamy zastanawia się, czy kontynuować sztandarową
wizję Busha – promy na emeryturę, konstrukcja nowego statku załogowego,
powrót na Księżyc i w dalekiej perspektywie lot na Marsa. Jeszcze w
styczniu poznamy nowego szefa NASA i być może nowe cele agencji.
Wojciech Moskal, Tomasz Ulanowski, Piotr Cieśliński
