Stres a miłość i seks
Przez wieki ewolucji stres był ważnym, choć jednym z wielu czynników, który kształtował nas. Był nieodłącznym towarzyszem w wielu sytuacjach ratował nam życie, gdyż pozwalał szybko zmobilizować siły obronne organizmu, lecz nasze ciała nie lubią stresu.
Powoduje on problemy seksualne i agresje. Zbliżenie seksualne rozładowuje nadmiary napięć, pozostawia po akcie miłosnym uczucie zadowolenia, spokoju, rozluźnienia i często senności. Idąc przez życie, tworzymy też doświadczenia negatywne, kontakty seksualne nie dające satysfakcji, budzące niepokoje i niesmak, lecz to od nas zależy, jak kształtujemy swoje życie.
Wiemy, że seks to nie jest środek na rozładowanie stresu, przecież nie płaczemy po to, aby zmniejszyć stres – człowiek płacze, bo jest mu smutno! Przeżywajmy więc seks dla przyjemności i niech Uczucia i Emocje tworzą najważniejszy i jedyny powód przeżycia Aktu seksualnego!