Odkorkuj miasto. Rowerem
uważają uczestnicy konferencji "Miejska infrastruktura rowerowa – odkorkuj miasto" zorganizowanej w środę w Szczecinie.
W holenderskich miastach 50 proc. ruchu drogowego odbywa się na
rowerach, w Kopenhadze co trzecia podróż odbywa się na rowerze, a w
Berlinie – co dziesiata. Udział rowerów w ruchu miejskim Warszawy
wynosi natomiast zaledwie nieco ponad 1 proc., a Krakowa – od 2 do 4
proc.
Berlin w ciągu 10 lat podwoił udział rowerów w ruchu miejskim i to
wcale nie budując wielkiej liczby ścieżek (ma tylko około 100 km,
podczas gdy np. Wrocław – 150 km). W stolicy Niemiec na istniejących
ulicach wyznaczono specjalne pasy dla rowerów, zadbano o miejsca
postojowe – poinformował przedstawiciel Centrum Zrównoważonego
Transportu z Warszawy Aleksander Buczyński.
Po polskich miastach jeździ się źle –
twierdzą rowerzyści biorący udział w konferencji. Brakuje miejsc gdzie
można bezpiecznie zostawić rower, istniejące ścieżki rowerowe często
nie tworzą ciągu komunikacyjnego, a jedynie niepołączone odcinki. Są
zajmowane przez parkujące samochody; bywa że ścieżki powstają
w nieodpowiednich miejscach.
Władze części polskich miast starają się jednak dbać o rowerzystow.
"To bowiem antidotum na zakorkowane samochodami centra miast" – uważa
wiceprezydent Szczecina Beniamin Chochulski.
We wrocławskim magistracie pracuje specjalny urzędnik – "oficer
rowerowy", którego zadaniem jest wyłącznie troska o bezpieczeństwo
ruchu rowerów i budowę ścieżek w mieście. "O miejsca rowerowe trzeba
zadbać już na etapie planowania inwestycji miejskich, przy rozdzielaniu
pieniędzy" – podkreślił Daniel Chojnacki z sekcji ds. rozwoju ruchu
rowerowego UM we Wrocławiu.
Dyrektor wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska
miejskiego urzędu w Szczecinie Michał Przepiera powiedział, że władze
miasta będą wnioskować o 20 milionów złotych na ścieżki z funduszy
unijnych – z regionalnego programu operacyjnego. "Zakładamy, że do 2013
r. podwoimy długość szczecińskich ścieżek rowerowych. Teraz,
wymieniając doświadczenia, uczymy się jak dobrze pieniądze te
wykorzystać" – dodał.
Kryteria, które muszą spełniać ścieżki, by dobrze służyły
mieszkańcom, uczestnicy konferencji analizowali na przykładzie zasad
zebranych w podręczniku C.R.O.W., na którym opiera się między innymi
ruch rowerowy w Holandii.
Według zawartych tam zaleceń, ścieżka nie może zmuszać rowerzysty do
nadkładania drogi; nie może być przerywana, tak by rowerzysta był
zmuszany zsiąść z pojazdu i przejść pieszo np. przez ulicę czy po
schodach; progi i uskoki nie mogą przekraczać 0,5 cm; niedopuszczalne
jest pozostawienie krawężników. Nie zaleca się stosowania kostki
brukowej do wykładania ścieżek; szerokość ścieżki jednokierunkowej to
minimum 1,5 m; ścieżki muszą być zabezpieczone przed parkowaniem
samochodów.
Konferencja "Miejska infrastruktura rowerowa – odkorkuj miasto"
została zorganizowana w ramach obchodów Światowego Dnia Ziemi.
Uczestniczyli w niej projektanci i urzędnicy odpowiedzialni za rozwój
ruchu rowerowego ze Szczecina, Wrocławia, Warszawy i Gdańska.
źródło informacji: PAP