Biznes gier w Polsce
Biznes gier komputerowych w Polsce intensywnie się rozwija. Mamy coraz więcej tytułów znanych na całym świecie oraz takich, na które czekają z niecierpliwością gracze na każdym kontynencie.
W 2019 roku wyliczono, że wartość rynku gier komputerowych w Polsce wynosi 2,5 mld złotych. A w Polsce jest około 400 dostawców gier. Przy czym mówimy tu o grach na PC i konsole, bez firm produkujących gry hazardowe. Dlaczego?
Trudna sytuacja hazardu w Polsce
W Polsce gry hazardowe objęte są ścisłą kontrolą. Jest to spowodowane ustawą hazardową, wprowadzoną w 2009 roku i znowelizowaną w 2017. I choć ustala ona to, gdzie można grać w gry hazardowe, legalność kasyn, czy wysokość podatku od gry – trudno się dziwić, że w takich warunkach sam biznes gier w Polsce nie kwitnie. Trudno bowiem zakładać firmę, w której w kraju będzie tylko jeden legalny klient.
Oczywiście nie jest tak, że w Polsce zupełnie nikt grami hazardowymi się nie zajmuje. Doskonałym przykładem jest znany na całym świecie producent Yggdrasil Gaming, który dostarcza gry do Vulkan Vegas kasyno. Posiada 5 oddziałów, w tym jeden w Polsce. Yggdrasil Gaming nie jest jednak Polską firmą, a dużym graczem liczącym się na arenie międzynarodowej. Jego klientami są kasyna z całego świata, a jako firma skandynawska, zaczynał na zupełnie innych prawnych warunkach.
Producenci gier hazardowych w Polsce mają więc zdecydowanie pod górkę. Nie mogą celować najpierw w rozwój krajowy, a później na arenie międzynarodowej – jeżeli mają odnieść sukces i utrzymać się na rynku, od razu muszą wyjść poza granice Polski i konkurować z największymi graczami na świecie.
Biznes hazardowy poza Polską
Za to całkowicie inaczej ma się sprawa ze światowym rynkiem gier hazardowych. Cały rynek hazardowy obliczony jest na wartość 495 miliardów dolarów, z czego aż 9% to zyski online. I ten ostatni z roku na rok będzie coraz bardziej rósł.
I nie ma się co dziwić, łatwa dostępność gier online przyciągają graczy. Równocześnie, kasyna online pozwalają na ogromną dowolność i wybór. Możemy w ciągu kilku chwil zmienić kasyno, wybrać spośród dziesiątek różnych gier i nie martwić się o porę dnia, czy dojazdy do kasyna naziemnego.
I choć zyski z kasyn naziemnych są obecnie przeważające, gwałtowny rozwój rynku online, a także rynku mobilnego wskazuje, że sami właściciele kasyn chcą być gotowi na moment, gdy trend ten zacznie się odwracać.
Dokładają się do tego także gracze z Polski. Bo choć legalne jest tylko jedno internetowe kasyno, którego właścicielem jest Totalizator Sportowy, a lista stron, które mają być zablokowane przez dostawców internetowych widnieje w sieci – wiele kasyn zagranicznych udostępnia swoje strony w języku polskim, a część z nich akceptuje także polską walutę. Także producenci gier wiele ze swoich tytułów tłumaczą na język polski.
Choć nie ma więc żadnych oficjalnych danych, jak wielu polskich graczy gra na automatach zagranicznych – dostosowywanie dla nich stron czy gier pokazuje, że nie należą oni do rzadkości.
Co prawda biznes gier stricte hazardowych nie ma się w Polsce tak dobrze, jak mógłby. Cieszyć się jednak mamy z czego, ponieważ pod kątem gier PC oraz na konsole, jesteśmy na świecie coraz ważniejszym graczem.