Design blisko mody
Tegoroczne targi w Mediolanie pokazały, że design zbliża się niezwykle do mody. Tkaniny z których wczoraj szyto garnitury i płaszcze dziś „ubierają” sofy.
Tapicerki powstają ze szlachetnych i eleganckich tweedów, wełen, welurów i dzianin, a do tego mamy mnóstwo galanteryjnych detali: pasków, sprzączek, uszu. Projektanci mody, tacy jak Christian Lacroix mierzą się z tematem mebli, a kolejne domy mody (np. Trussardi) próbują stworzyć kolekcje wyposażenia wnętrz.
Design od dawna inspirował się światem mody – prędzej czy później do naszych domów trafiały różne modowe trendy i tendencje. W końcu ubranie to istotna część otaczającej nas rzeczywistości, a odzieżowa moda to dynamiczny kierunkowskaz trendów i odbicie społecznych zmian. Jeszcze kilka lat temu te inspiracje często miały dość powierzchowny charakter – ograniczały się do zapożyczenia kolorystyki, wzorów czy elementów z konkretnego kręgu kulturowego. Teraz projektanci śmiało sięgają po zarezerwowane dotąd dla mody materiały, elementy, rozwiązania, stosują typowy dla mody kod doboru tkanin, faktur, detali.
W tym roku podczas targów ISaloni w Mediolanie przebojem były „garniturowe” i „płaszczowe” tapicerki. Projektanci śmiało sięgnęli po tkaniny stosowane wcześniej przez męskich krawców. Subtelne zestawienia wzorów i faktur przywodziły tu zdecydowanie na myśl sposób komponowania eleganckich strojów męskich. Kratki, tweedowe melanże, jodełki, pepitki to wzory które zdecydowanie dominowały. Dodatkowo zwracała uwagę bardzo stonowana, spokojna, naturalna kolorystyka. Na ten trend postawiła m. in znana włoska marka Minotti. Czy w Polsce mamy już jakieś ślady tej tendencji? Póki co niewiele, ale za to dość konkretne. Jednym z nich jest z pewnością kolekcja tkanin dekoracyjnych i obiciowych Linomerino firmy Italvelluti dostępna od kilkunastu tygodni na polskim rynku. Kolorystyka kolekcji to stonowane odcienie nieprzerwanie modnej szarości, które ożywiają delikatne akcenty zieleni, błękitu czy bordo. Naturalne kolory, wnoszą uczucie spokoju. Subtelne różnice odcieni i faktur wydają się zaledwie niuansami, ale w zestawieniach pokazują harmonijną kompozycję tkanin w kolekcji. Materiały Linomerino równie dobrze prezentują się w zestawieniach z barwnymi tkaninami z innych kolekcji. Dzięki neutralności kolorystycznej dają wiele możliwości wykorzystania w aranżacji wnętrz. Odzieżowe inspiracje Linomerino to nie tylko strona estetyczna, lecz także dobór wysokiej jakości naturalnych włókien. Nie bez powodu kolekcja wzięła swoją nazwę od lnu i wełny.
Kolejna tendencja to stosowanie w meblach galanteryjnych detali. Elementy które wcześniej można było spotkać raczej w butach czy damskich torebkach dziś nadają charakter fotelom, pufom i sofom. Przykład to chociażby nowa kolekcja Anny Kraitz dla firmy Källemo. Wieszaki, sofy i hockery zostały w niej „spięte” skórzanymi pasami. Motyw pasów pojawił się także w kolekcji Chubby Chic Diesel for Moroso – tu jednak jest to zrozumiałe ze względu na alians ze znaną modową marką. A sprytne „ucho” do przenoszenia miały np. pufy Mobidec firmy Ligne Roset.
Nadal też nie brakuje przykładów kooperacji na linii moda-design polegających na tym, że projektanci mody tworzą kolekcje wyposażenia wnętrz, a marki modowe poszerzają swoją ofertę o kolekcje mebli czy wnętrzarskich akcesoriów. Największym echem odbił się w tym roku w Mediolanie debiut na polu designu Christiana Lacroix – stworzył dla marki Sicis, znanego producenta mozaiki ceramicznej, ekskluzywna kolekcję mebli inspirowaną postacią bizantyjskiej cesarzowej Teodory. Z kolei dom mody Trussardi chcąc uczcić swoje 100- lecie stworzył we współpracy z Michaelem Youngiem kolekcję Trussardi Design w skład której wchodzą meble inspirowane klasycznymi kolekcjami galanterii marki. „W Polsce też mamy…”. Będę wdzięczna za dokonanie korekty i usunięcie go.
www.profundo.pl
