Połowa gatunków pszczół żyjących w Polsce jest zagrożona wyginięciem
W Polsce żyje niemalże pięćset dzikich gatunków pszczół. Niestety, ale niemal połowa z nich jest zagrożona wyginięciem. Wymieranie pszczół będzie miało ogromny wpływ na środowisko i gospodarkę, porównywalny z wymieraniem pszczół miodnych.
Nic zatem dziwnego, że naukowcy w całym kraju biją na alarm i starają się pokazać ludziom, jak niekorzystny wpływ na ich życie może spowodować dalsze wymieranie dzikich pszczół. Pszczoły zapylają niemalże osiemdziesiąt procent roślin kwiatowych, które rosną na Ziemi.
Naukowcy mają jednak nadzieję, że większość ludzi zrozumie, co może się stać, gdy zapomnimy o ochronie środowiska naturalnego i gdy pszczoły wyginą. Dzięki odpowiedniemu postępowaniu można znacząco ograniczyć negatywny wpływ na życie tych pożytecznych owadów.
Przede wszystkim naukowcy przestrzegają przed wypalaniem traw. To bezmyślne działanie może powodować śmierć całych gniazd pszczół, albowiem owady często zakładają kolonie w pustych norach gryzoni. W czasie pożaru zazwyczaj ginie królowa, a wraz z nią całe gniazdo. Naukowcy przestrzegają także przed spalaniem suchych elementów roślin ozdobnych, co często czyni się na wiosnę.
Wrogiem pszczół, a także szeregu rodzimych roślin, są inwazyjne gatunki roślin tzw. egzotycznych.
Ich niekontrolowany rozwój powoduje, że pszczoły tracą tradycyjne źródła pokarmu.
Pszczołom można także pomóc. Można na przykład zbudować i umieścić na działce sztuczne gniazdo dla nich (instrukcje do jego stworzenia można znaleźć w Internecie), albo też stworzyć niewielki, dziki fragment ogrodu, w którym pozostawi się naturalną roślinność (w tym rośliny takie jak mniszek lekarski czy koniczyna). W takim ogródku pszczoły mogą zbudować naturalne gniazdo.
Poza tym trzeba pamiętać, że pszczołom szkodzą chemikalia, w tym sztuczne środki ochrony roślin.
