Private banking a konta bankowe, czyli za co najczęściej trzeba płacić?
Posiadasz znaczny majątek i chcesz skorzystać z private banking? Szukasz idealnego rachunku bankowego? Sprawdź, za co banki najczęściej naliczają takich klientom opłaty. Mając wiedzę w tym zakresie, będziesz wiedział, na co zwrócić szczególną uwagę.
Rachunki bankowe – na czym zarabiają banki?
Gdy mowa o rachunkach bankowych, to oferta banków jest naprawdę zróżnicowana. Na klientów czekają zarówno standardowe konta, jak i rachunki z dodatkowymi funkcjami, które są dedykowane przedsiębiorcom. Dodatkowa grupa rachunków bankowych to te, które zostały stworzone z myślą o zamożnych klienta. Zarówno za założenie zwykłego, firmowego, jak i specjalnego konta, banki nie pobierają opłat. Na czym zatem zarabiają?
Mimo że banki zrezygnowały z pobierania opłat za otwarcie rachunku bankowego, to nie oznacza, że tracą. Wystarczy tylko zapoznać się z regulaminem opłat i prowizji jakiegokolwiek konta znajdującego się w ofercie banków, aby przekonać się, że lista opłat jest długa. Najczęściej banki pobierają opłaty m.in. za:
- Przelewy zagraniczne i ekspresowe. Te pierwsze mogą być bardzo drogie – ceny niektórych przekraczają nawet 100 zł. Część banków proponuje przy tym klientom pulę darmowych przelewów zagranicznych w miesiącu. Świetnym przykładem jest np. Lion’s Bank. Klienci korzystający z Konta Lion’s Prime (https://www.lionsbank.pl/konto-lions-prime) mogą bezpłatnie zlecić dwa przelewy zagraniczne SEPA w miesiącu.
- Przelewy do ZUS-u i urzędu skarbowego. Opłaty za zlecenie takich przelewów najczęściej są pobierane w przypadku standardowych rachunków bankowych, czyli tych, które są przeznaczone dla klientów indywidualnych.
- Wypłatę lub wpłatę środków w oddziale banku. Banki oferujące klientom bezpłatną wypłatę środków z bankomatów, najczęściej pobierają opłaty wówczas, gdy klient przeprowadza taką transakcję w oddziale banku.
Często spotykaną opłatą jest opłata za ubezpieczenie karty płatniczej przypisanej do rachunku bankowego. Trzeba jednak podkreślić, że – w przeciwieństwie do powyższych opłat – jest ona dobrowolna.
Powyższe opłaty dotyczą również rachunków bankowych, które zostały przygotowane przez banki z myślą o zamożnych klienta. Choć taki klient będzie musiał zapłacić, to jednak otrzyma dodatkowe wsparcie.
Gdy nie chcesz płacić…
…pozostaje poszukać banku, w ofercie którego są różne rachunki bankowe. Wówczas jest bowiem szansa, że jedno z kont będzie całkowicie lub częściowo darmowe. Szeroką ofertę rachunków bankowych przygotował m.in. Lion’s Bank. Z propozycjami tego banku możesz zapoznać się na stronie: https://www.lionsbank.pl/konta.
Jeżeli zdecydujesz się na Konto Lion’s Rentier (https://www.lionsbank.pl/konto-lions-rentier), to nie zapłacisz m.in. za:
- wydanie i obsługę karty płatniczej podłączonej pod ten rachunek bankowy,
- utworzenie i realizację zleceń stałych,
- prowadzenie rachunku bankowego,
- krajowe przelewy przez internet (w tym do ZUS-u i urzędu skarbowego) w systemie Elixir.
Taka oferta została przygotowana specjalnie z myślą o osobach oszczędnych, które nie chcą płacić za podstawowe usługi związane z prowadzeniem konta.
Powyższe konto jest przy tym dostępne dla klientów zamożnych. Korzystając z bankowości elektronicznej, będziesz mógł zarządzać swoim majątkiem i kontrolować np. stan karty kredytowej. Otrzymasz również wsparcie indywidualnego doradcy, który pomoże ci podjąć optymalne dla ciebie decyzje dotyczące np. inwestowania.
Private banking? Nie musisz przepłacać
Świadomość opłat naliczanych przez banki za prowadzenie rachunków bankowych jest bardzo ważna, i to nawet wówczas, gdy jesteś klientem zamożnym, czyli pożądanym przez banki. Wystarczy tylko, że bank miesięcznie będzie naliczał opłaty w wysokości np. 100 zł. Po roku korzystania z konta, uzbiera się spora kwota.
Jeżeli masz płacić za użytkowanie rachunku bankowego, to warto sprawdzić, czy będziesz mógł skorzystać z dodatkowych profitów, np. otrzymasz wsparcie osobistego doradcy klienta lub usług assistance. Banki specjalizujące się w private banking zapewniają dostęp zarówno do rozbudowanych produktów bankowych, jak i specjalistów z zakresu finansów.