Turystyka w miastach

Czy turysta w mieście jest skazany na nudę? Z pewnością nie. Każde miasto to potencjalne źródło atrakcji. Ważne jest jednak, aby wiedzieć czego szukać. Możliwości ciekawego wypoczynku przedstawimy na przykładzie nie słynącej jako atrakcja turystyczna Bydgoszczy.

Tym, co turystę niewątpliwie interesuje w miastach jest architektura. Wiele miast słynie ze swej zabudowy. Jednak i w tych mniej znanych nierzadko znajdziemy wiele ciekawych obiektów. Bydgoskie Śródmieście jest niewiele mniejsze od warszawskiego.

Zwarta zabudowa z wysokimi kamienicami w stylu secesyjnym, neobarokowym, eklektycznym jest przynajmniej w części potencjalną perełką Bydgoszczy. Część ulic jest odrestaurowanych i prezentuje się bardzo okazale. Do tego dochodzą zabytkowe obiekty administracyjne, handlowe, oświatowe z XVIII i XIX wieku zaprojektowane przez czołowych europejskich architektów. Do dziś budynki robią wspaniałe wrażenie ogromem, dopracowaniem detali, klasą. Następnym atutem są efektowne obiekty nowoczesne, niektóre o randze krajowej (np. gmachy BRE), dla których warto przyjechać do Bydgoszczy.

Dodatkowym atutem jest dzielnica muzyczna, czyli obszar odrestaurowanej XIX-wiecznej zabudowy w otoczeniu zabytkowych parków, licznych gmachów kulturalnych (Teatr, Filharmonia, Akademia Muzyczna), pomników. W przestrzeni słychać muzykę z pomieszczeń Szkoły i Akademii Muzycznej.

Nie znaczy to oczywiście, że w Bydgoszczy nie ma zabytków średniowiecznych jak głoszą niektóre mity na jej temat. Posiada ich niemało. Uchowały się te, których nie zniszczyli Szwedzi, Prusacy, Niemcy, Rosjanie i władze PRL. Są to głównie średniowieczne kościoły. Wypoczynek nad wodą niekoniecznie musi kojarzyć się z małymi miejscowościami położonymi nad jeziorami lub morzem.

Oczyszczane rzeki także w miastach mogą służyć jako kąpieliska. W Bydgoszczy planowane jest utworzenie takowego. Wpisanie kanału Bydgoskiego na listę światowego dziedzictwa UNESCO stwarza nowe możliwości dla turystyki wodnej. Przy odpowiedniej promocji oraz inwestycjom realne staje się ściągnięcie wioślarzy, kajakarzy. Dobrym pomysłem są także tramwaje wodne, z których można korzystać na krótkim jak na razie odcinku Brdy. Pozostając nad wodą nie możemy zapomnieć o bydgoskiej Wenecji.

Nie chodzi wyłącznie o Jest ona czymś więcej niż węzłem komunikacji wodnej. Urok bydgoskiej starówki stanowi obok pięknych budynków szum spiętrzonej wody, liczne jazy i śluzy, mosty, groble, wielość nadbrzeży i bulwarów. Wiele z zabytkowych obiektów zbudowanych jest tuż nad Brdą. Stanowi to o niepowtarzalności bydgoskiej starówki.

Na Wyspie Młyńskiej szereg kamienic sąsiaduje z wodą, podobnie jak w Wenecji. Dodatkowo zgromadzone są w Bydgoszczy budowle hydrotechniczne z końca XVIII wieku, których nie znajdzie się w innych dużych miastach. Obiekty te zlokalizowane w zabytkowym i parkowym otoczeniu, szumiące spływającą wodą, stanowią niepowtarzalną atrakcję.

Bydgoszcz posiada jedno z dwóch w Polsce skupisk zabytków niemieckiej architektury przemysłowej. Pohitlerowska fabryka DAG leży na zamkniętym terenie Zakładów Chemicznych „Zachem” i do dziś jest w stanie z 1945r. Przez 60 lat obiekty porosły lasem podobnie jak bunkry Hitlera w Gierłoży.

Miejsce to jest świadkiem martyrologii, morderczej pracy więźniów i jeńców wojennych. Do dzisiaj pozostało kilkaset obiektów poprzemysłowych nierzadko połączonych podziemnymi tunelami, kilkadziesiąt betonowych bunkrów przeciwlotniczych, i wiele innych obiektów. Od 2005 roku tworzona jest podziemna trasa turystyczna i muzeum. W lasach wokół Bydgoszczy znajduje się ponadto wiele pohitlerowskich schronów przeciwlotniczych, transzei.

Osówiec jest natomiast gęsto usiany Polskimi schronami bojowymi z lat trzydziestych ubiegłego wieku. Jest to dawny wał obronny Wojska Polskiego leżący na zachodnich rubieżach Bydgoszczy, przy krawędziach pradoliny Noteci. Zespół umocnień składa się z żelbetonowych bunkrów dla stanowisk ogniowych broni ciężkiej piechoty oraz punktów dowodzenia i łączności wraz z okopami. Powyższe przykłady świadczą o wielkim potencjale turystycznym miast nawet tych z pozoru mało atrakcyjnych.

Każde miasto ma swój specyficzny klimat, architekturę, mieszkańców. Gdzie, jeśli nie w mieście obcować z kulturą? Bogata oferta kin, teatrów, oper, filharmonii dostępna jest tylko tutaj. Na „odkrycie” czeka także wiele zabytków oraz innych atrakcji.

Najważniejsze to wiedzieć, co chce się znaleźć.

Ecoportal.com.pl, Julian Z. Pankiewicz