Zielone eko wnętrza
Ale to tylko jeden z wielu nagłówków chwalących zalety roślin.
Z innych możemy się dowiedzieć, że stosowane w szkołach tworzą
atmosferę przychylną nauce, a w biurach promują zdrowie i wzmagają chęć
do pracy. Wszystkie wymienione tezy poparte są badaniami prowadzonymi
przez specjalistów z zakresu biologii, socjologii i psychologii. Co
takiego jest w roślinach, że zyskują na popularności i czy naprawdę
warto w nie inwestować dodając zielonego akcentu do wnętrz?
naprawdę warto w nie inwestować dodając zielonego akcentu do wnętrz?
Aranżacja zieleni Agora, Warszawa
|
|
Spektrum działania
Rośliny w wyjątkowy sposób są wpisane w historię naszego
gatunku, towarzyszyły nam od zawsze. Nie jest tajemnicą, że
oddziaływują na nasze zdrowie. Im bardziej popularna staje się zieleń
we wnętrzach tym więcej pojawia się pytań o funkcje, jakie w nich
spełnia.Według międzynarodowej inicjatywy Plants for People, rośliny
znajdujące się we wnętrzach:
- poprawiają jakość powietrza,
- oczyszczają je z niektórych szkodliwych substancji,
- podwyższają wilgotność,
- absorbują kurz.
Trudniej jest obiektywnie określić wpływ roślin na psychikę
człowieka, jednak wypowiedzi ludzi biorących udział w „roślinnych”
doświadczeniach jednoznacznie wskazują, że obecność roślin:
- polepsza samopoczucie,
- poprawia stosunek do miejsca pracy,
- redukuje skutki stresu,
- podwyższa produktywność,
- uśmierza niewielkie dolegliwości fizyczne jak ból głowy czy podrażnienia oczu.
Na jednym z wydziałów Washington State University prowadzone były
badania mające określić wpływ obecności roślin na produktywność
pracowników w biurach1.
Uczestnicy doświadczenia zostali podzieleni na dwie grupy i skierowani
do biur, z których połowa była z „zielenią”, połowa bez. Podczas
wykonywania różnych zadań na komputerach mierzono obiektywne
(ciśnienie, puls, szybkość reakcji) i subiektywne stany partycypantów.
Wyniki eksperymentu wskazywały, że w pomieszczeniu z roślinami ludzie
szybciej reagowali na postawione przed nimi zadania, nie byli tak
zestresowani i łatwiej było im się skupić.
Rośliny
wpływają również korzystnie na akustykę pomieszczeń i poziom hałasu.
Ten aspekt obecności roślin w przestrzeniach był badany przez firmę
Rentokil Initial w Wielkiej Brytanii2.
Mierzono współczynnik absorpcji dźwięku (wynika on z zależności
pomiędzy odbijaniem pochłanianiem i rozpraszaniem fal dźwiękowych)
różnych gatunków, porównując go do innych materiałów stosowanych w
biurach. Po opracowaniu wyników wyciągnięto następujące wnioski:
rośliny generalnie lepiej spełniają funkcję obniżania hałasu przy
wysokich częstotliwościach, najlepsze rezultaty dają gatunki o małych
liściach stosowane w miejscach o surowym wykończeniu, a więc dużej
ilości kamienia, betonu etc. Oprócz samego wnętrza dużo zależy od
sposobu rozmieszczenia roślin. Pojedyncze rośliny, w dużych donicach,
usytuowane w kątach i rogach pomieszczeń będą lepiej obniżać hałas.
Rośliny mogą także zastępować często stosowane w biurach ścianki
działowe, które oddzielają stanowiska pracy ograniczając hałas.
Tabela porównująca zdolność do tłumienia dźwięku różnych gatunków roślin z innymi obiektami.
Tabela absorpcji dźwięku |
||||||
Gatunki roślin |
Częstotliwość fal (Hz) |
|||||
125 |
250 |
500 |
1000 |
2000 |
4000 |
|
Ficus benjamina |
0.06 |
0.06 |
0.10 |
0.19 |
0.22 |
0.57 |
Howea forsteriana |
0.21 |
0.11 |
0.09 |
0.22 |
0.11 |
0.08 |
Dracaena fragrans |
0.13 |
0.14 |
0.12 |
0.12 |
0.16 |
0.11 |
Spathiphyllum wallisii |
0.09 |
0.07 |
0.08 |
0.13 |
0.22 |
0.44 |
Dracaena marginata |
0.13 |
0.03 |
0.16 |
0.08 |
0.14 |
0.47 |
Schefflera arboricola |
– |
0.13 |
0.06 |
0.22 |
0.23 |
0.47 |
Philodendron scandens |
– |
0.23 |
0.22 |
0.29 |
0.34 |
0.72 |
Inne objekty | ||||||
Zmielona kora |
0.05 |
0.16 |
0.26 |
0.46 |
0.73 |
0.88 |
Gruba wykładzina dywanowa |
0.15 |
0.25 |
0.50 |
0.60 |
0.70 |
0.70 |
Płyta gipsowa |
0.30 |
0.15 |
0.10 |
0.05 |
0.04 |
0.05 |
Świeży śnieg – 10 cm |
0.45 |
0.75 |
0.90 |
0.95 |
0.95 |
0.95 |
źródło: Kenneth Freeman, Rentokil Initial plc, www.plants-in-buildings.com
Przykłady doświadczeń badających wpływ roślin we wnętrzach na
otoczenie można by mnożyć. Ich obecność nie wprowadza zapewne
rewolucyjnych zmian, ale odpowiednio zastosowane, rośliny mogą
przynosić wiele korzyści. A czy są jakieś potencjalne zagrożenia
związane z „zielenią” w zamkniętych przestrzeniach? Jak wiadomo rośliny
mogą być odpowiedzialne za produkcje alergenów uczulających ludzi.
Jednak wśród wszystkich obiektów znajdujących się w pomieszczeniach
wymienia się je na ostatnich miejscach, jeśli chodzi o to zagrożenie.
Trzeba pamiętać także, że właściwości alergenne mają przede wszystkim
kwiaty roślin, a te rzadziej stosuje się jako stały element wystroju
wnętrza. Mówi się także o tym, że wraz z substratem, w którym rośnie
roślina, wprowadza się do pomieszczeń szkodliwe drobnoustroje. Ale ten
argument także nie ma dużego znaczenia, ponieważ patogeny żyjące w
glebie musiałyby znaleźć się w powietrzu żeby zaszkodzić ludziom.
Jednocześnie rośliny skutecznie przechwytują ciała stałe znajdujące się
w atmosferze, działając jak filtr. Coraz częściej stosowana
hydroponika, a więc uprawa z wyłączeniem tradycyjnej ziemi kwiatowej,
eliminuje zagrożenie patogenów odglebowych całkowicie.
Na to, że rośliny są bezpiecznym elementem wystroju wnętrza wskazuje
coraz częstsze ich umieszczanie w placówkach służby zdrowia. Badania
prowadzone na terenie USA i krajów Skandynawskich uświadomiły pozytywny
wpływ roślin na pacjentów, gości i pracowników szpitala.
|
Rośliny przyjazne dla oka
Obecność roślin we wnętrzach ma także aspekt czysto estetyczny.
Zmieniające się trendy w architekturze wymuszają poszukiwanie nowych,
oryginalnych sposobów wykorzystania roślin. Bogactwo gatunków i odmian
sprawia, że „zieleń” może być stosowana w większości pomieszczeń
spełniając oczekiwania najbardziej wymagających architektów. Producenci
donic prześcigają się w nowych rozwiązaniach, które mają przyciągnąć
nabywców. Możemy znaleźć donice montowane na ścianach, służące za
źródło światła, praktycznie każdych rozmiarów. Także wachlarz
materiałów, z których wykonuje się pojemniki jest szerszy. W
nowoczesnej architekturze dominują proste, stalowe donice, ale spotyka
się kontenery wykonane z tworzywa sztucznego z włóknem szklanym,
drewna, ceramiczne, etc.
Ale czy ponowne zainteresowanie się przez projektantów roślinami
spowoduje, że zapomnimy o smutnym widoku podupadłej jukki czy
zakurzonego fikusa w plastikowej doniczce, na parapecie biurowego okna?
Autorzy brytyjskiego artykułu ‘Pot Luck’ twierdzą, że problem złego
wykorzystania roślin we wnętrzach tkwi w złej praktyce i ograniczeniach
budżetowych. Choć na wystrój wnętrz przestrzeni biurowych wydaje się
duże sumy to architekci krajobrazu są rzadko zapraszani do współpracy
przez projektantów wnętrz, którym często brakuje wiedzy z zakresu tak
zwanego „interior landscaping”. Efekt jest taki, że umieszczaniem
roślin w pomieszczeniach zajmują się administratorzy budynków co kończy
się mało efektownie. W lepszym wypadku wynajmowana jest firma
aranżująca zieleń, która jednak nie uczestnicząc w projektowaniu wnętrz
musi się zmagać z przyjętymi w nich rozwiązaniami nieuwzględniającymi
obecności roślin.
Wymagania roślin
Każdy żywy organizm, który znajduje się w obcym, niesprzyjającym
środowisku wymaga dodatkowej opieki. Tak też jest z roślinami. Istnieją
minimalne warunki, które muszą być spełnione żeby roślina mogła rosnąć.
Jeśli w danym pomieszczeniu brak jest naturalnego światła, oraz lamp
emitujących światło o korzystnym dla roślin składzie spektralnym, lub
jeśli temperatura spada do niskich wartości, rośliny pokojowe mogą nie
przetrwać. Każdy gatunek ma nieco odmienne preferencje dotyczące ilości
światła, temperatury, ilości wody, wilgotności powietrza etc., dlatego
też bardzo ważne jest aby dobrać odpowiednie rośliny do konkretnych
warunków. Tylko wtedy możemy liczyć na to, że pozostaną atrakcyjne
przez długi czas.
Po posadzeniu roślin należy stale się nimi opiekować. Oprócz
oczywistych zabiegów jak podlewanie czy nawożenie ważne są także
czyszczenie liści, przycinanie, wymiana substratu oraz kontrola
zdrowotna.
Jeśli zauważamy, że roślina jest chora należy postawić odpowiednią
diagnozę. W pomieszczeniach często spotyka się choroby fizjologiczne,
które są spowodowane przelaniem, przesuszeniem, brakiem światła lub
innymi czynnikami środowiska, w którym żyją rośliny. Zdarza się także,
że za chorobę odpowiadają patogeny lub szkodniki. Takie rośliny należy
izolować i zastosować odpowiednie środki. Dobrą wiadomością jest, że w
przypadku wielu szkodników zamiast źle kojarzonej „chemii” można
stosować ochronę biologiczną roślin. Polega to na umieszczaniu wrogów
naturalnych, a więc różnych organizmów, które w naturze zwalczają
szkodnika. Najczęściej przytaczany przykład to biedronka siedmiokropka
zjadająca mszyce. W pomieszczeniach częstym szkodnikiem jest
przędziorek, który może być zwalczany za pomocą swojego krewniaka
dobroczynka szklarniowego. Kiedy zabraknie pożywienia pożyteczny
dobroczynek zjada sam siebie pozostawiając nas bez problemu. Nawet
jeśli ochrona biologiczna nie może być zastosowana, możemy sięgnąć po
środki ochrony roślin stworzone na bazie substancji występujących w
naturze. Wymienić można tu olej parafinowy, praktycznie nieszkodliwy
dla człowieka. Takie rozwiązania są już standardem w wielu
ekologicznych uprawach w Polsce, zaczynają być także wprowadzane do
biur.
Tabela z przykładami roślin stosowanych we wnętrzach, podzielonych pod względem wymagań świetlnych.
Nazwa łacińska | Nazwa polska | Optymalna ilość światła w ciągu dnia (luks) |
Rośliny o niskich wymaganiach świetlnych |
||
Adiantum sp. | adiantum | |
Aspidistra elatior | aspidistra wyniosła | 250-750 lx |
Asplenium sp. | zanokcica | |
Chamaedorea elegans | chamaedorea wytworna | 500-1250 lx |
Cisssus sp. | cissus | |
Dracena deremensis | dracena deremeńska | 750-1000 lx |
Epipremnum aureum | epipremnum złociste | 500-1000 lx |
Hedera helix | bluszcz pospolity | 750-1500 lx |
Philodendron sp. | filodendron | 500-1000 lx |
Pteris sp. | orliczka | |
Sansevieria trifasciata | wężownica | 750-1250 lx |
Schefflera sp. | szeflera | 750-1500 lx |
Spathiphyllum sp. | skrzydłokwiat | 750-1250 lx |
Syngonium podophyllum | zroślicha stopowcowa | |
Rośliny o średnich wymaganiach świetlnych |
||
Anthurium sp. | anturium | |
Areca lutescens | 1500-2000 lx | |
Codiaeum variegatum | kroton | 1000-2000 lx |
Diffenbachia sp. | difenbachia | 1500-2000 lx |
Dizygotheca sp. | dizygoteka | 1500-2000 lx |
Ficus benjamina | fikus | 1250-2000 lx |
Philodendron sp. | filodendron | 1000-2000 lx |
Phoenix sp. | daktylowiec | 750-1500 lx |
Polyscias sp. | polyscias | 1000-2000 lx |
Rośliny o wysokich wymaganiach świetlnych |
||
Cereus sp. | cereus | 2000-5000 lx |
Cycas revoluta | sagowiec wygięty | 2000-3000 lx |
Euphorbia lactea | wilczomlecz | 2000-5000 lx |
Pandanus sp. | pandan | 3000-5000 lx |
Phyllostachys sp. | fylostachys | |
Pittosporum sp. | pospornica | |
Yucca sp. | jukka | 2000-3000 lx |
źródło: www.greenworks.com
Przyszłość roślin we wnętrzach
Obserwując aktualne trendy, można wnioskować, że zieleń będzie odgrywać
ważną rolę w zamkniętych przestrzeniach. W naszym stechnicyzowanym
świecie, w którym człowiek spędza średnio 90% czasu w pomieszczeniach,
istnieje potrzeba kontaktu z naturą. Rośliny we wnętrzach, choć
specyficzne w swym otoczeniu, będą zapewniać taki kontakt, podnosząc
jednocześnie walory estetyczne miejsc.