Europarlamentarzyści a klimat
Jakie poglądy na kwestie związane z ochroną klimatu mają partie w Polsce i ich członkowie, można dowiedzieć się z przeprowadzonej przed wyborami do Parlamentu Europejskiego ankiety serwisu MaszPrawoWiedziec.pl.
Jesteśmy już po wyborach, ale klimat zmienia się niezależnie od rytmu pracy polityków. Przedsmakiem tego, czego możemy się spodziewać po nowej polskiej reprezentacji europarlamentarzystów w tym obszarze, są wyniki sondażu, jaki został przeprowadzony przez Stowarzyszenie 61 w ramach zbierania danych na stronę MamPrawoWiedziec.pl. Całość została opublikowana w artykule pt. „Energetyka i klimat – co sądzą kandydaci?”, który poniżej przedrukowujemy. Choć uzyskane wyniki należy traktować z odpowiednią dozą rezerwy, to generalny wniosek jest dla nas i dla klimatu niewesoły. Nasi reprezentanci w PE raczej nie będą popierali dotychczasowego kursu większości państw unijnych i raczej powinniśmy spodziewać się usztywnienia naszego stanowiska.
Na marginesie: mamy nadzieję, iż wyniki Partii Zielonych były oznaką sprzeciwu wobec zbyt mało ambitnych celów, a nie negacją ich sensowności. Szkoda, że w Polsce Partia Zielonych ciągle nie może przebić się do świadomości społecznej. Tym bardziej, że w całej Europie mamy do czynienia z trendem przeciwnym. Najlepszym dowodem jest wynik Europejskiej Partii Zielonych, która zdobyła w sumie o 11 miejsc w PE więcej niż 5 lat temu.
Zapraszamy do lektury.
Nowi Parlamntarzyści są przeciwni nowym celom pakietu klimatycznego: dalszej redukcji emisji i zwiększaniu udziału energii z odnawialnych źródeł. Popierają jednak same założenia polityki klimatycznej – przede wszystkim korzystanie z odnawialnych źródeł energii. Kandydujący nie zgadzają się na podnoszenie cen uprawnień na emisję CO2. W Brukseli zamierzają działać przede wszystkim na rzecz dywersyfikacji źródeł energii: rozwoju OZE i czystych technologii węglowych oraz energetyki prosumenckiej.
Nowy pakiet klimatyczny – kandydaci są na nie. W nadchodzącej kadencji Parlament Europejski będzie pracować nad zaproponowanym przez Komisję Europejską pakietem polityki klimatycznej do 2030 r. Propozycja zawiera m.in. dwa cele: redukcję emisji gazów cieplarnianych o 40% oraz zwiększenie udziału energii pozyskiwanej ze źródeł odnawialnych do 27%, bez precyzowania celów dla poszczególnych państw. Kandydaci, którzy odpowiedzieli na kwestionariusz MamPrawoWiedziec.pl są przeciwnikami obu propozycji.
„Tzw. polityka klimatyczna jest zbędna. Nie odpowiadamy za zmiany klimatu.” Wojciech Wilkowski (Ruch Narodowy, nr 2, okr. kujawsko-pomorski)
Największy opór budzi propozycja dalszego obniżania emisji gazów cieplarnianych, Jedynie wśród osób na listach Partii Zielonych zwolennicy tego postulatu mają lekką przewagę. Dalsze ograniczanie emisji znajduje niewielkie poparcie wśród kandydatów SLD-UP oraz Europy Plus Twój Ruch i pojedynczych osób z PO oraz Nowej Prawicy.