Instalacje fotowoltaiczne dla klienta indywidualnego — na co zwrócić uwagę?
Prognozy Instytutu Energetyki Odnawialnej (IEO) zakładają, że do 2040 roku fotowoltaika będzie stanowić około 25% mocy zainstalowanej. Z kolei analizy IEO pokazują, że w 2020 roku do sieci przyłączono 2000 projektów PV o łącznej, rekordowej mocy ponad 2800 MW.
Ten pozytywny trend dotyczy także klientów indywidualnych.
Rosnące rachunki za prąd są silnym bodźcem do uniezależnienia się od dotychczasowego dostawcy. Tylko w styczniu 2021 roku pojawiła się nowa opłata mocowa, która dotyczy wszystkich gospodarstw domowych. W tej sytuacji na myśl przychodzi najpopularniejsza alternatywa, czyli instalacja paneli fotowoltaicznych. Zachęcają do tego również programy rządowe i dostępne na rynku sposoby dofinansowania inwestycji. Dotacja dla gospodarstwa domowego może wynieść do 5 tys. zł, a do tego ulga termomodernizacyjna do wysokości 53 tys. zł — w przypadku małżonków może to być nawet 106.000 zł. Osoby fizyczne mogą odliczyć tę kwotę od podstawy opodatkowania w PIT. Warto przyjrzeć się sprawie dokładniej.
Panele fotowoltaiczne to korzystna zmiana
Pozostając w sprawie opłat, warto odnieść się do podatku VAT. Od stycznia 2020 roku jego wysokość została obniżona na korzyść osób fizycznych do poziomu 8% (dotychczas 23%). Dotychczas niższym VAT-em objęte były tylko instalacje fotowoltaiczne na dachu, a wszystkie inne obciążał 23% VAT. Warto podkreślić, że zachęty finansowe proponowane przez rząd, to nie wszystko. W ramach programu „Czyste Powietrze 2.0”, który wystartował 15.05.2020 roku, wprowadzono wiele usprawnień. Wśród nich uproszczono wniosek o dotację i zasady jej przyznawania, skrócono czas rozpatrywania podań z 90 do 30 dni czy umożliwiono aplikowanie online. „Czyste Powietrze 2.0” zintegrowano z inicjatywą „Mój Prąd” i włączono je do programu Jednostek Samorządu Terytorialnego. Co istotne dotacje mogą uzyskać osoby, które już wymieniły źródło ciepła.
Panele PV i ich wpływ na środowisko
Na program „Czyste Powietrze 2.0” przeznaczono 103 miliardy zł. Cel jest klarowny, czyli poprawa jakości powietrza oraz zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych, poprzez wymianę źródeł ciepła i poprawę efektywności energetycznej budynków mieszkalnych jednorodzinnych. Pozbycie się „kopciuchów” i termomodernizacja gospodarstw realnie wpłynie na ograniczenie emisji gazów cieplarnianych do atmosfery. Szacuje się, że w Polsce wg. stanu na koniec 2020 r., jest ok. 4,3 mln domów wolnostojących. Większość nich korzysta z paliw, które produkują energię podczas spalania. Dla kontrastu panele PV generują czystą energię w przyjazny dla środowiska sposób.
Tylko w 2019 r. zatwierdzono 11.172 wnioski, które pozwoliły na uzyskanie 45.622 MWh/rok zielonej energii. Tym samym udało się zredukować emisję CO2 o 36.497.810 kg/rok. Polska postrzegana jest w Europie przez pryzmat węgla, ale rzeczywiste dane pokazują coś zupełnie innego. W 2018 r. zajmowała ona 9 miejsce w Europie, produkując 9 GW nowej mocy ze źródeł odnawialnych. W 2019 Polska znalazła się na 4 miejscu z wynikiem 15 GW nowych mocy. Rok 2020 był rekordowy pod względem produkcji zielonej energii z paneli PV. Niemniej na oficjalne podsumowanie przyjdzie czas. Pewne jest, że pandemia nie powstrzymała inwestorów przed instalacją paneli fotowoltaicznych. Ilość nowych projektów rośnie w szybkim tempie. Oznacza to duże, bo 80%-90% oszczędności dla gospodarstw domowych i oddech dla natury.
Panele fotowoltaiczne to technologia, która cieszy się coraz większą popularnością. Nie jest to mrzonka czy wyświechtane hasło, ale realne dane liczbowe, które mówią jasno — Polacy stawiają na ekologię. Warto dołączyć do peletonu, zwłaszcza że rząd partycypuje w kosztach i nagradza inwestorów stawiających na odnawialne źródła energii, czyli panele PV.
eco
