Nowoczesna i przyjazna przyrodzie modernizacja kolei
W końcu maja zwróciliśmy się do Dolnośląskiego Konserwatora Przyrody się z wnioskiem o pilne wszczęcie postępowania administracyjnego zmierzającego do nakazania Polskim Kolejom Państwowym,
będącym inwestorem modernizacji linii kolejowych Legnica – Węgliniec, Legnica – Zgorzelec oraz Węgliniec – Bielawa, przerobienia systemu odwodnienia torów w formie tzw.
„korytek krakowskich”, na system nie powodujący masowej śmiertelności drobnych zwierząt.
Do czasu wykonania zadania PKP powinny podjąć zabiegi eliminujące śmiertelność na bieżąco – monitorowanie zagrożonych odcinków, zbieranie i przenoszenie zwierząt.
Na szkodliwość „korytek krakowskich” stanowiących pułapki dla płazów i innych zwierząt zwracaliśmy już uwagę w ocenie oddziaływania opisywanych linii na obszary Natura 2000. Na problem ten uwagę PKP zwracali także inni autorzy opracowań ocen oddziaływania na środowisko, mimo to korytka, bez żadnych modyfikacji zmierzających do minimalizacji strat wśród drobnych zwierząt zostały zamontowane, prawdopodobnie nie tylko na tej trasie.
Efektem „działania” systemu, tylko w okresie wiosennym tego roku jest śmiertelność na odcinku około 1 km szacowana przez nas na kilkaset drobnych zwierząt – przede wszystkim ropuch szarych, ale również żab, traszek, a także gadów (żmija zygzakowata, padalec) i drobnych ssaków. W przeliczeniu na całą długość tylko tej linii daje to liczbę co najmniej kilku tysięcy ginących corocznie zwierząt, w przeliczeniu na całą długość modernizowanych przez PKP linii jest to co najmniej kilkadziesiąt tysięcy chronionych, w tym także prawodawstwem Unijnym zwierząt.
Stan taki być może można tolerować w przypadku przedsięwzięć funkcjonujących od dawna, choć i tu, w nowoczesnym europejskim kraju powinno się podejmować jakieś środki zaradcze. Bezwzględnie nie można go natomiast dopuścić w odniesieniu do inwestycji realizowanych obecnie, także przy wykorzystaniu środków unijnych.
Poniżej załączamy materiał dokumentujący stan i skalę problemu. Zdjęcia te, autorstwa Waldemara Beny, są jedynie przykładami z bogatej dokumentacji wykonanej w kwietniu i maju br. w okolicach Węglińca.
>
Źródło: kp.org.pl