Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej i kampania Act on Facts
Naszym rozmówcą jest Pan Arkadiusz Sekściński – wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, w krótkim wywiadzie wyjaśni nam cele jakie kierują kampanią Act on Facts.
Eco: Dlaczego zdecydowali się Państwo na zorganizowanie kampanii Act on Facts? Na czym ona polega?
Act on Facts to międzynarodowa kampania edukacyjna, której celem jest przedstawienie faktów i aktywowanie wsparcia publicznego dla energetyki wiatrowej. Kampania swoją premierę miała już m.in. w Australii, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Szwecji i Hiszpanii.
Energia wiatrowa jest popularna wśród polskiego społeczeństwa, lecz czasami wsparcie to jest niszczone przez małą, ale bardzo głośną w mediach grupę oponentów.
Publiczna debata o energetyce wiatrowej jest wypaczana nieprawdziwymi argumentami i błędnymi informacjami. Bardzo ważne jest, aby zwolennicy pozyskiwania energii z wiatru nie bali się wyrażać swoich poglądów. Nie mają się czego obawiać, ponieważ fakty są po naszej stronie- energia wiatrowa jest bezpieczna, zdrowa i tania. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że kampania Act on Facts ma swoją premierę również w Polsce. Zachęcam wszystkich do odwiedzenia strony actonfacts.org i zapoznania się z zawartymi na niej informacjami.
Mamy nadzieję, że ta inicjatywa zakończy kampanię mitów na temat energetyki wiatrowej.
Na stronie actonfacts.org/pl internauci znajdą m.in.:
– Dział FAKTY w którym użytkownicy znajdą odpowiedzi na częste pytania oraz rzetelne fakty na temat tego rodzaju energetyki.
– Filmy edukacyjne wyjaśniające wątpliwości i przedstawiające korzyści z rozwoju energetyki wiatrowej.
– Aktualne informacje o inicjatywach w całej Polsce, które wspierają rozwój energetyki wiatrowej w naszym kraju.
Eco: Jakie są najczęstsze mity dot. energetyki wiatrowej? Dlaczego są one rozprzestrzeniane?
Obawy społeczności lokalnych związane z lokalizacją w ich sąsiedztwie farm wiatrowych mogą przede wszystkim wywodzić się z braku wiedzy na temat ich wpływu na środowisko naturalne, zdrowie ludzi i zwierząt. Wiatraki to u nas ciągle nowość, dlatego potrzeba rzetelnych kampanii edukacyjnych przekazujących pełną wiedzę na temat odnawialnych źródeł energii. Podkreślam, że inwestycja w farmę wiatrową musi być poprzedzona wykonaniem raportu środowiskowego i wydaniem decyzji środowiskowej. Muszą być spełnione restrykcyjne normy np. w zakresie hałasu, które określa Rozporządzenie Ministra Środowiska z 2007 r. Turbiny wiatrowe są całkowicie bezpieczne i nie wpływają na zdrowie ludzi. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) energetyka wiatrowa jest najkorzystniejszą dla zdrowia i środowiska technologią energetyczną.
Jeden z popularniejszych mitów krążących wokół energetyki wiatrowej dotyczy kosztu wsparcia tej formy pozyskiwania energii. Uważana jest ona za drogą i nieopłacalną. Jak się jednak okazuje przeciętny konsument płaci za rozwój odnawialnych źródeł energii tylko 4,7% swojego rachunku za prąd, w tym tylko 1,5% na rozwój energetyki wiatrowej. Oznacza to, że wsparcie energii z wiatru kosztuje przeciętną rodzinę zaledwie 20 złotych rocznie! Miesięczna wysokość wsparcia, która wynosi niecałe 1,7 PLN, jest zatem mniejsza niż koszt małej paczki gumy do żucia czy gazety codziennej. To niewiele, biorąc pod uwagę korzyści, które z tego mamy, czyli czyste powietrze, ograniczenie emisji CO2 oraz bezpieczeństwo i pełną dostępność tego zasobu energii.
Inne mity dotyczą również wpływu wiatraków na zdrowie, emitowanego hałasu, efektywności. Do wszystkich „zarzutów” odnieśliśmy się na stronie www.actonfacts.org/pl
Eco: Jak należy obalać mity dot. energetyki wiatrowej? Jakie są kolejne kroki związane z edukacją społeczeństwa w obszarze energetyki wiatrowej?
Przede wszystkim jest ogromna potrzeba rzetelnych kampanii edukacyjnych, które demitologizują energetykę wiatrową. PSEW dzięki dofinansowaniu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej realizuje również roczny projekt „Dobry wiatr dla regionów”, Jest to ogólnopolska kampania informacyjno – edukacyjna. Jej celem jest zwiększenie świadomości i akceptacji społecznej wobec energetyki wiatrowej wśród polskiego społeczeństwa.
Inicjatywa zakłada dotarcie do wielu grup odbiorców: liderów i aktywistów ogólnopolskich organizacji pozarządowych, pracowników administracji publicznej, w tym także administracji pozarządowych, przedsiębiorców i przedstawicieli inwestorów oraz liderówopinii publicznej. Wśród planowanych w ramach projektu wydarzeń, zrealizowane zostaną śniadania prasowe, konferencje regionalne, a także warsztaty. W ramach projektu przewidziane są również trzy wizje terenowe na farmy wiatrowe, w województwie zachodniopomorskim, kujawsko-pomorskim oraz pomorskim.
Wizyty na farmach będę dla uczestników projektu dobrym uzupełnieniem merytorycznej dyskusji na temat wpływu energetyki wiatrowej na krajobraz, środowisko czy zdrowie człowieka. Więcej informacji można znaleźć na stronie www.regionalne.psew.pl
Eco: Jak ta sprawa wygląda lub wyglądała w innych krajach? Np. tam, gdzie energetyka wiatrowa rozwinęła się już wcześniej?
Elektrownie wiatrowe wpisały się już na trwałe do krajobrazu wielu regionów Europy. Warto przypomnieć, że unijny cel dla OZE do 2020 roku wynosi 20%, natomiast dla Polski 15%. Według Eurostatu, w 2011 r. pierwszym krajem, który spełnił swój cel w zakresie energii odnawialnej na 2020 r. została Estonia, a w 2012 r. dołączyła Bułgaria. Cel ten spełnia też Szwecja.
Bardzo blisko osiągnięcia swoich planów są także Austria, Czechy, Finlandia, Litwa i Rumunia. Jak widać w Europie odnawialne źródła energii, w tym energetyka wiatrowa, rozwijają się bardzo dynamicznie i są akceptowalne przez społeczności lokalne.
Pionierem i liderem rozwoju energetyki wiatrowej w Europie i na świecie są Niemcy. W tym kraju zainstalowanych jest ponad 32 000 MW w elektrowniach wiatrowych. W Polsce póki co mamy zainstalowane prawie dziesięciokrotnie mniej mocy, jest to niewiele ponad 3 700 MW.