W imię proekologicznej rewolucji
Czy wiesz, że…na pytanie „Czy jesteś zaniepokojony stanem środowiska naturalnego” twierdząco odpowiedziało aż 90% mieszkańców Polski? Nic więc dziwnego, że coraz częściej osoby prywatne, przedsiębiorstwa, samorządy podejmują świadome działania proekologiczne.
Częściej niż zaangażowaniem w sprawy ochrony środowiska kierują się jednak motywami ekonomicznymi.
Ekologia bowiem z zasady idzie w parze z oszczędnością. Ograniczenie zużycia surowców, energii, wody, redukcja emisji zanieczyszczeń do powietrza, zmniejszenie produkcji ścieków i odpadów, powtórne wykorzystanie materiałów – to wszystko, mówiąc niezbyt naukowo, „ekonomiczna ekologia”.
Dla osób prywatnych takie działania skutkują ograniczeniem opłat eksploatacyjnych. Dla przedsiębiorstw – to nie tylko obniżenie kosztów działania, to także możliwość zdobycia przewagi konkurencyjnej. Wiele firm ma za sobą realizację prostych rozwiązań, wprowadzonych z minimalnym zaangażowaniem kosztów. Wśród nich najczęściej są to zmiany organizacyjne i logistyczne, usprawnienie procesu kontroli operacji, wprowadzenie opomiarowania.
Głębsze modernizacje wymagają nakładów finansowych.
Wiążą się ze zmianą sposobu zasilania w energię i ciepło (w tym z wykorzystaniem odnawialnych źródeł), wymianą parku maszynowego, zastosowaniem dodatkowego wyposażenia, modernizacją procesów technologicznych.
Przedsięwzięcia wpływające na poprawę stanu środowiska mają szansę na finansowanie na warunkach korzystniejszych niż w przypadku innych inwestycji. Mogą skorzystać ze środków pomocowych lub krajowych systemów wsparcia. Tanich pieniędzy można szukać także na rynku komercyjnym.
Bankiem, który oferuje proekologiczne kredyty, często na warunkach preferencyjnych, jest Bank Ochrony Środowiska.
Już same nazwy produktów sugerują ich przeznaczenie: Kredyt z Dobrą Energią, z Klimatem, EnergoOszczędny. Warto sięgnąć po takie pieniądze w imię proekologicznej rewolucji.
Grażyna Kasprzak
Ekspert ds. Inżynierii Środowiska
BOŚ Bank
Dla Ecoportal.com.pl, Redakcja eko-Polska