Wegetarianie od kołyski
Liczba osób stosujących w Polsce dietę wegetariańską wciąż rośnie. W każdym większym mieście można znaleźć przynajmniej jeden bar wegetariański. Coraz częściej słyszy się, że człowiek nie potrzebuje mięsa, by być zdrowym.
Co jednak, gdy w rodzinie ma pojawić się dziecko – czy ono też powinno przestrzegać diety swoich rodziców? Czym jest wegetarianizm? Wegetarianizm to dieta polegająca na niejedzeniu ryb i produktów pochodzenia zwierzęcego, czyli mięsa i tłuszczów zwierzęcych, a czasami również na rezygnacji z jajek i nabiału.
Wegetarianizm ma sześć różnych odmian: laktoowowegetarianizm (nie je się mięsa, można spożywać jajka, nabiał i miód), laktowegetarianizm (oprócz mięsa, trzeba zrezygnować z jajek, można spożywać nabiał), owowegetarianizm (nie je się mięsa, nabiału, miodu, można spożywać jajka), weganizm (nie dla mięsa, jajek, nabiału, miodu i innych produktów pochodzenia zwierzęcego), witarianizm (je się tylko świeże warzywa i owoce, pije się wyłącznie wodę), fruktarianizm (można jeść tylko owoce, które spadły z drzewa).
Najbardziej rozpowszechnioną formą wegetarianizmu jest laktoowowegetarianizm. Vege style dla niemowląt Dziecko od urodzenia może być na diecie wegetariańskiej i istnieje kilka prostych sposobów, by zapewnić mu odpowiednią ilość tych wszystkich składników odżywczych, których potrzebuje do zdrowego rozwoju. Niemowlę wymaga bardzo urozmaiconej i pożywnej diety. Jego jedzenie musi być bogate w przede wszystkim w białko i wapń. Będziesz musiała nauczyć je jeść płatki zbożowe, fasolę, orzechy, nasiona, produkty sojowe, przetwory mleczne, warzywa i owoce.
Do 6-tego miesiąca powinnaś karmić dziecko piersią albo odpowiednimi mieszankami. Gdy zaczniesz je odstawiać od piersi, karm je przecieranymi warzywami (ziemniaki, marchewka, szpinak), przecieranymi owocami (jabłko, banan, gruszka), kleikiem ryżowym i kukurydzianym. Nie dawaj mu produktów pszenicznych, owsianych, krowiego mleka, orzechów, jajek – jeszcze na to za wcześnie.
Gdy maleństwo będzie miało 7-8 miesięcy, powinnaś ograniczyć mleko/mieszanki i podawać więcej pokarmów stałych (ok. 3 razy dziennie). Możesz zacząć karmić je przecieraną soczewicą oraz urozmaicić jego dietę innymi przecieranymi owocami i warzywami. Na jajka, orzechy, pszenicę, owies i krowie mleko jest wciąż za wcześnie.
By zapewnić niemowlęciu odpowiedni poziom żelaza, pój je sokiem z suszonych śliwek, do jedzenia dawaj przecierane morele i zielone warzywa, melasą. Gdy dziecko podrośnie Między 8-ym a 12-tym miesiącem Twoje dziecko będzie już całkiem nieźle radziło sobie z grudkowatym jedzeniem, więc możesz zacząć je karmić przecieraną fasolą i groszkiem, obranym ze skórki jabłkiem, surową marchewką, chlebowymi skórkami. By uzupełnić ewentualne niedobory wapnia, możesz zacząć podawać mu mleko (krowie lub sojowe), tofu, pastę sezamową, migdały. Ponieważ między 6-tym a 12-tym miesiącem maluch potrzebuje nawet 1000kcal dziennie, podawaj mu soczewicę z olejem roślinnym, awokado, gładki krem z orzechów i serem. Jedzenie nie powinno być dosalane ani dosładzane.
Twoje mleko czy mieszanka zawierają wszystkie potrzebne dziecku witaminy, ale odstawiając je od piersi musisz pamiętać, by dostarczać mu je w inny sposób. By niemowlakowi nie zabrakło B12, dawaj mu mleko sojowe i ekstrakt z drożdży. Niedobór witaminy D można uzupełnić płatkami zbożowymi lub – odchodząc trochę od diety wegetariańskiej – łososiem, sardynkami i śledziem.
Nie zapominajmy też o dobroczynnym działaniu słońca. Mały vege szkrab Po osiągnięciu roku dziecko zaczyna uczyć się rozpoznawać smaki, wyrabia się jego kulinarny gust. Dlatego ważne jest, by urozmaicać dietę dziecka tak bardzo, jak tylko się da. Jeśli czegoś nie lubi, dajmy mu spróbować innego produktu o podobnej zawartości witamin, mikro- i makroelementów. Bardzo ważne, jeśli nie najważniejsze, jest mleko, najlepiej pełnotłuste (zawiera sporo potrzebnych kalorii, witaminy A i D).
Kiedy dziecko skończy dwa lata możemy zmienić mleko na półtłuste, gdy będzie miało pięć – na chude. Mleko sojowe może zastąpić krowie, pod warunkiem, że jest wzbogacone dodatkową ilością wapnia. Dzieci na diecie wegetariańskiej przejawiają skłonność do anemii. By uniknąć tej choroby u Twojego malucha, karm go jajkami, fasolą, groszkiem, soczewicą, płatkami zbożowymi. Witamina C ułatwia wchłanianie żelaza zawartego w tych produktach, dlatego warto podawać je jednocześnie z owocami i warzywami wegetarianie_m (fot. JupiterImages/EAST NEWS)
Ważne składniki diety Ważnym składnikiem diety małego wegetarianina są orzechy. Zawierają witaminy A i E oraz fosfor i potas. Pamiętaj, by je rozdrobnić/skruszyć przed podaniem dziecku, by się nie zakrztusiło. Jeśli w Twojej rodzinie ktoś ma uczulenie na orzechy, nie próbuj podawać ich dziecku zanim nie skończy dwóch lat.
Wegetarianin idzie do szkoły W tym wieku dziecięca dieta musi być bogata w węglowodany, dlatego dobrze, by jadły pieczywo pełnoziarniste, albo takie z nasionami; brązowy ryż i makaron razowy. Możesz również dawać mu pieczywo typu „pita” lub „wraps”.
Ziemniaki gotuj w mundurkach, jeśli są młode, można jej jeść nawet ze skórką – będą bogatsze w błonnik, niż te, gotowane po obraniu. Ważne, by dzieci spożywały dużo warzyw i owoców – około 400g dziennie. Świeże i suszone są bogate w żelazo, i łatwe do winkorporowania we wszelkiego typu potrawy. Pamiętaj o pietruszce, daktylach, rodzynkach, suszonych śliwkach. Białko jest kluczowym składnikiem, potrzebnym dla prawidłowego rozwoju kości, mięsni i organów wewnętrznych.
Dlatego ważne, by w jadłospisie Twojego dziecka nie zabrakło fasoli, groszku, soczewicy, orzechów, sera, tofu, mleka (krowiego lub sojowego) i jajek. Nastolatki i wegetarianizm Nastolatki powinny spożywać dużo wapnia, bo ogromne jego ilości potrzebne są dla zapewnia im mocnych kości. Należy więc dopilnować, by spożywały mleko krowie i jego przetwory (jogurty, kefiry, maślanki, sery), mleko i sery sojowe, tofu, biały chleb, fasolę, soczewicę, figi i inne suszone owoce, ziarna sezamu, orzechy. W tym wieku u dziewcząt pojawia się okres, i tym samym, rośnie zapotrzebowanie na żelazo, które zawarte jest w jajkach, soczewicy, orzechach, ciecierzycy, nasionach sezamu i słonecznika oraz w siemieniu lnianym.
Chcieć to móc Właściwie nic nie stoi na przeszkodzie, by dziecko od kołyski przestrzegało diety wegetariańskiej, pod warunkiem, że rodzice nie uprą się na fruktarianizm, ale pozwolą dziecku na laktoowowegetarianizm. Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci. Dlatego tak ważne jest, by temu, co dziecko je poświęcić dużo uwagi i starannie przygotowywać jadłospis dla niego. Wtedy będzie się rozwijać prawidłowo.
Częściowe Źródło: wp.pl