Nikt nie jest w stanie kupić Greenpeace

W związku z pojawieniem się w polskich mediach informacji, powołujących się na opinię generałów rezerwy Wojskowych Służb Informacyjnych z Czech, jakoby „Rosja z pomocą organizacji ekologicznych mogła blokować wydobycie gazu łupkowego w Europie, w tym w Polsce” dyrektor Greenpeace Polska Maciej Muskat wydał oświadczenie.
„Greenpeace przez 40 lat swego istnienia pozostał wierny fundamentalnej zasadzie – nie bierzemy żadnych pieniędzy od rządów i firm. To daje nam niezależność, co jest solą w oku wielu polityków i biznesmenów. Owszem, jesteśmy przyzwyczajeni do oskarżeń „Ekolodzy są wspierani przez CIA” w Rosji czy Chinach. Jednak pojawianie się podobnych stwierdzeń w Polsce może zwiastować tylko jedno – że wartości demokracji oraz dziennikarstwa opartego na sprawdzonych faktach są zagrożone.”

Greenpeace ma jednoznacznej stanowisko w sprawie eksploatacji gazu łupkowego:

Greenpeace postrzega gaz jako paliwo „przejściowe” – w scenariuszu [R]ewolucji Energetycznej przygotowanym przez Greenpeace również dla Polski, zużycie gazu jest uwzględnione, ale maleje wraz ze wzrostem efektywnego wykorzystania energii oraz zwiększeniem jej produkcji ze źródeł odnawialnych.

Historia wydobycia gazu łupkowego w Stanach Zjednoczonych pokazuje, że jego eksploatacja oznacza zagrożenie dla zdrowia ludzi mieszkających w pobliżu odwiertów, głównie poprzez zanieczyszczenie wody pitnej przez substancje wykorzystywane do wydobycia. Co więcej, do dziś obywatele USA są pozbawieni dostępu do informacji na temat toksycznych substancji używanych podczas wydobycia.

Gaz łupkowy, sprzecznie z tym, jak przedstawia go wielu polityków w Polsce, nie stanowi rozwiązania polskich problemów energetycznych. Gotowe rozwiązania, dające prawdziwe bezpieczeństwo i niezależność, mamy na wyciągnięcie ręki – rozwój energetyki odnawialnej i zwiększenie efektywności energetycznej.

Próba ratowania systemu energetycznego przez eksploatację gazu łupkowego jest podobna do próby ratowania globalnego systemu energetycznego przez otwarcie Arktyki na eksploatację paliw kopalnych – w obu przypadkach wygranymi są jedynie akcjonariusze firm pokroju Exxon czy Gazprom. Energia z takich źródeł będzie coraz droższa, podczas gdy czysta energia ze źródeł odnawialnych z każdym rokiem staje się tańsza. Greenpeace uważa, że w sytuacji rosnącego zadłużenia pieniądze podatników powinny być inwestowane jedynie w sprawdzone i bezpieczne alternatywy.

Źródło informacji: www.greenpeace.org

Może Ci się również spodoba

Korzystaj�c z naszej strony wyrażasz zgod� na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Wi�cej informacji tutaj . Zaktualizowali�my nasz� polityk� przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz tre�� naszej nowej polityki a tutaj wi�cej informacji o Rodo